Jeden z tych zespołów, które mam w pamięci. Nie jestem pewien czy istnieją, czy grają. Internet daje ten komfort, że nie trzeba być na bierząco. Wszystko jest w zasiegu. Z drugiej strony można się obudzić i dowiedzieć, że jakiś ciekawy assambl już zamachał chusteczką na pożegnianie.
Analenę sprawdzałem kilka dni temu. Ktoś zapytał się na facebooku. Mały detektyw obudził się we mnie i znalazła się odpowiedź. Analena nadaje!
Echo Is Your Love?
Dajcie mi chwilę... nadaje! Październik 2012: "pracujemy nad nowymi piosenkami"!
Dwa zespoły z magnetycznymi głosami. Kobiecymi. Które przy zgrzytliwych melodiach, dźwiękach są jeszcze piękniejsze.
Nie mogę uwierzyć, że ten album ma 12 lat!
Na koniec natomiast "Peace song"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz